Święta zbliżają się wielkimi krokami. Większość z nas stoi teraz, jak co roku, przed problemem – co podarować bliskim? Jeśli nie macie pomysłu, pozwólcie, że coś Wam zaproponuję. Osobiście uważam, że książka na prezent jest doskonałym pomysłem.
Wiem, że wiele osób uważa to za oklepane, ale słuchajcie. Uwielbiam wręczać książki nie tylko dlatego, że sama bardzo lubię czytać. Lubię to także ze względu na możliwość personalizacji czy wpisania dedykacji. Mamy także wyjątkową szansę wprowadzić trochę dobra do życia drugiej osoby – zainspirować ją, zaciekawić, wręczyć dawkę wiedzy i rozrywki. Dobra literatura to nie tylko przedmiot, ale też doświadczenie. Dlatego myślę, że warto, a poniższa lista może być dla was źródłem inspiracji.
Zobacz także: Pomysły na prezenty mikołajkowe – tanie i kreatywne
Książka na prezent dla mamy, siostry lub koleżanki
Książki są prezentem bardzo „unisex”. Wiem jednak, że wiele osób poszukuje literatury konkretnie dla bliskiej kobiety – mamy, siostry, koleżanki, partnerki czy żony. W takim wypadku warto wybrać coś, co jest kierowane dla kobiet lub główną bohaterką jest inspirująca kobieta. Co proponuję?
1. Colleen Hoover – Maybe Someday
Przeczytałam tę książkę kilka lat temu, jednak wciąż bardzo ciepło ją wspominam. Ba! Napisałam o niej niezwykle pozytywną recenzję na starym blogu, którego prowadziłam w 2015 roku. To musi coś znaczyć.
Rzadko czytam romanse, jednak Colleen Hoover potrafi mnie zachwycić. Obecnie wiele książek „dla kobiet” jest przesączonych scenami łóżkowymi – tutaj tego nie znajdziecie. Nie będzie jednak ckliwie. Jest to wyjątkowa powieść romantyczna, która pochłonie was na kilka zimowych wieczorów i pozostawi z radością oraz takim dziwnym uczuciem, jakbyście sami właśnie przeżyli zauroczenie.
2. Jodi Ann Bickley – Milion cudownych listów
Tę książkę również przeczytałam dosyć dawno, ale sporo z niej pamiętam. Jodi Ann Bickley jest kobietą sukcesu. Jednak niespodziewana diagnoza wywraca jej życie do góry nogami. Przykuta do łóżka kobieta nie zamierzała się poddać. Wpadła na pomysł projektu Milion Cudownych Listów, dzięki któremu mogła wspierać obcych w trudnej sytuacji. Słowa Jodi przyniosą także wsparcie, otuchę i nadzieję każdemu czytelnikowi, który sięgnie po jej książkę. Lekka, ciepła, inspirująca – takimi słowami mogę ją opisać.
3. Markus Zusak – Złodziejka książek
A to jedna z moich ulubionych historii. Być może oglądaliście film z 2013 roku? Jeśli się wam spodobał, to tym bardziej sięgnijcie po oryginał. Opowieść osadzona jest w czasie II wojny światowej. Główną bohaterką jest młoda Liesel Meminger, tytułowa złodziejka. Narratorem wydarzeń jest natomiast śmierć, co bardzo często łamało mi serce. Więcej nie będę zdradzać, podzielę się za to jednym z ulubionych cytatów.
Niebawem będzie dawał chleb, zamiast go kraść – to kolejny dowód na pełną przeciwieństw ludzką naturę. Trochę w niej dobra, trochę zła. Wystarczy dodać wody i zamieszać.
4. Joanna Okuniewska – Ja i moje przyjaciółki idiotki
Bo wszyscy jesteśmy idiotkami. Zamieściłam książkę na tej liście, bo sama marzę, żeby ją wkrótce przeczytać. Uwielbiam podcasty Okuniewskiej i to, jak mówiąc, bawi się językiem. Wierzę, że książkę tworzyła w podobny sposób. Jak twierdzi autorka – ten tytuł to plasterek na złamane serca, na jesień, na PMS, na poniedziałek i na wiele innych trudnych, samotnych, płaczliwych momentów. Do tego wydanie jest piękne, więc będzie idealnie prezentowało się pod choinką.
Kupić można tylko tutaj: Idiotkowa książka
Książka na prezent dla taty, brata lub kolegi
Teraz czas na książki bardziej w męskich klimatach (choć dziewczynom też się spodobają – sama przeczytałam je wszystkie). Mroczna zbrodnia, morderstwa, groza, niepokój… Coś idealnego na bezsenną, zimową noc.
5. Agatha Christie – Morderstwo w Orient Expressie
To wspaniała, kultowa powieść, którą przeczytałam w 2018 roku. Wiem, że jest również film, ale przyznam szczerze, że nie oglądałam i nie wiem, czy chcę to zmieniać. Książka sama w sobie mnie zachwyciła. Uwielbiam historie, w których podczas czytania zastanawiasz się, jak to się może skończyć… I niby już to rozgryzłeś, niby już wszystko wskazuje na jedno, elementy układanki tworzą zgrabną całość… Aż tu nagle – wielki finał, poznajesz rozwiązanie i zaczynasz rozumieć, że jednak kiepski z Ciebie detektyw.
6. Neil Gaiman – Amerykańscy bogowie
Gdy ktoś pyta się mnie, jaki jest mój ulubiony autor… Cóż, ciężko wymienić jednego, ale w top piątce z pewnością znajduje się Neil Gaiman. Chciałabym przeczytać ponownie „Amerykańskich bogów”, bo zdążyłam o nich trochę zapomnieć. A może podczas ponownego czytania odkryłabym w tej opowieści coś nowego. Dla tych, którzy chcą ją wręczyć jako prezent – jest to książka humorystyczna, a jednocześnie pełna poważnych wątków. Lekka w czytaniu, nietypowa, intrygująca, zapadająca w pamięć. Szczególnie spodoba się fanom fantastyki i mitologii.
7. Stephen King – Smętarz dla zwierzaków
Nie lubię horrorów. Ale czasem warto wyjść ze swojej strefy komfortu i trochę się bać. Szczególnie jeśli mamy okazję przeczytać coś od mistrza horroru – Stephena Kinga. Dałam „Smętarz dla zwierzaków” za tę listę, ale w sumie nie potrafię ocenić, która książka tego autora podoba mi się najbardziej. Ta jednak z pewnością jest warta uwagi i raczej nie zawiedzie jako prezent.
8. Remigiusz Mróz – Ekspozycja
Remigiusz Mróz wydaje kolejne książki jak szalony. Nie będę kłamać – nie znam większości jego twórczości. Rzadko sięgam po kryminały, jednak mam w planach to nadrobić. Jakiś czas temu przeczytałam „Ekspozycję” i bardzo dobrze ją wspominam. Stąd umieszczam na liście świątecznych poleceń.
Książka na prezent dla miłośników klasyki
Podarowanie klasyku to w miarę bezpieczna opcja – docenią ją zarówno osoby, które rzadko sięgają po książki, jak i zapaleni czytelnicy. Warto zwrócić uwagę na różne wydania. Niektóre klasyczne powieści zachwycają wspaniałymi okładkami.
9. Carlos Ruiz Zafon – Cień wiatru
Powieść zdecydowanie warta przeczytania, idealna dla fanów klasyki. Choć jest długa i nie brakuje w niej opisów, każda strona fascynuje i zachęca do dalszego zagłębiania się w historię. Fascynujące postacie, wyjątkowy klimat Barcelony, zaskakujące wątki… Ach, aż mam ochotę do niej wrócić.
Czytać to bardziej żyć, to żyć intensywniej.
10. Harper Lee – Zabić drozda
Przeczytałam tę książkę jakiś czas temu i dobrze ją wspominam. Niektóre wątki są zbyt długie i trochę nudne, szczególnie na początku, jednak całość oceniam bardzo pozytywnie. Jest to klasyk, który może spodobać się zarówno młodszym czytelnikom, jak i dorosłym. Warto sprawdzić i wyrobić sobie własną opinię.
11. Arthur Conan Doyle – Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa
Ale to jest kawał lektury! Ponad tysiąc stron pełne tajemnic, zagadek i nieszablonowych rozwiązań. Takich, na które może wpaść tylko najsławniejszy detektyw na świecie – Sherlock Holmes. Te historie się nie starzeją i wciąż porywają czytelników, zarówno starszych, jak i młodszych. Ponadczasowa klasyka kryminału.
Czasem trudno zrozumieć niespodzianki, jakie szykuje nam los. Jeśli nasze tragedie na ziemi nie zostaną później wynagrodzone, to świat jest tylko okrutną drwiną.
12. F. Scott Fitzgerald – Wielki Gatsby
Powieść z niepowtarzalnym klimatem. Romantyczna miłość, przyjaźń, marzenia o sukcesie i rosnące napięcie, które doprowadza do tragedii. Jestem zakochana zarówno w książce, jak i w filmie.
Książka na prezent dla ciekawych świata
Uwielbiam książki popularnonaukowe, a obecnie mamy ich do wyboru bardzo dużo z różnych dziedzin. Sama najchętniej czytam te o psychologii, biologii, historii, fizyce i ekonomii. Przed zakupem zastanów się, co najbardziej interesuje Twoich bliskich?
13. Yuval Noah Harari – Sapiens. Od zwierząt do bogów
To jedna z moich ulubionych książek popularnonaukowych. Napisałam nawet recenzję, którą może przeczytać pod tym linkiem: Sapiens – czy na pewno od zwierząt do bogów? Czyta się lekko i przyjemnie, jednocześnie pochłaniając z każdej strony bardzo dużo wiedzy i ciekawostek. Warto zwrócić na tę książkę uwagę, nawet jeśli nie podzielamy poglądów autora w każdej kwestii.
14. Daniel Kahneman – Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym
Wyjątkowe dzieło psychologa noblisty (choć Nagrodę Nobla otrzymał w dziedzinie ekonomii). Książka opowiada o tym, jak nasz mózg potrafi zwodzić nas na manowce – jak korzystamy z przeróżnych skrótów myślowych, przez co dokonujemy błędnej analizy, mylimy się i popełniamy poważne błędy. Choć nie jest to najlżejsza pozycja – niektóre rozdziały są trudne do przyswojenia i mocno uderzają w nasze ego – zdecydowanie warta polecenia.
Sprawdzoną metodą przekonania ludzi o prawdziwości kłamstwa jest jego częste powtarzanie, ponieważ nie łatwo jest odróżnić prawdę od wrażenia znajomości.
15. Jennifer Wright – Co nas (nie) zabije. Największe plagi w historii ludzkości
Tę książkę dopisałam do swojej listy „do przeczytania” już jakiś czas temu. Wciąż nie trafiła w moje ręce, ale mam nadzieję, że w 2021 roku w końcu po nią sięgnę. Autorka opowiada o najczarniejszych momentach w historii ludzkości. W obliczu (mam nadzieję kończącej się) pandemii – to na pewno warta przeczytania lektura.
16. Timothy Ferris – Narzędzia tytanów. Taktyki, zwyczaje i nawyki milionerów, ikon popkultury i ludzi wybitnych
Zdaję sobie sprawę, że książki z kategorii „motywacyjne” wzbudzają w niektórych dreszcze. Coaching nie ma zbyt dobrej sławy w Polsce. Jednak czasem warto sięgnąć po rady ekspertów lub poczytać o kulisach życia prawdziwych ludzi sukcesu. Tim Ferris poprosił wyjątkowych ludzi – miliarderów, sportowców, aktorów, pisarzy – aby podzielili się swoimi sposobami na walkę z przeciwnościami losu. Nie trzeba przyjmować ich rad za pewnik, nie trzeba nawet czytać wszystkich rozdziałów – warto jednak zwrócić uwagę na tę pozycję. Mnie niektóre rozdziały mocno zapadły w pamięć.
To wszystkie moje propozycje na teraz, choć z pewnością nie jest to zamknięta lista. Dajcie znać, jaka książka na prezent spodobałaby się Wam albo Waszym bliskim – chętnie zainspiruję się komentarzami.
Do następnego,
Odwiedź mnie na FACEBOOKU oraz INSTAGRAMIE