Znowu zniknęłam z bloga na miesiąc. Na szczęście mamy 2020 rok i wszystkie złe rzeczy mogę zrzucić właśnie na to. Straciłam częściowo motywację do pisania i nie skłamię, jeśli powiem, że chciałam już nawet usuwać tego bloga… Ale wciąż tu jestem. Kombinuję, co robić dalej, bo ewidentnie coś mi się w życiu nie układa. Nie […]